wtorek, 13 stycznia 2015

post trzydziesty dziewiąty (o umieraniu za poglądy)

Włożyłem na siebie koszulkę z napisem
"Jak każdy o sobie pomyśli
To będzie o każdym pomyślane"
Zamierzałem się wyprostować aby dumnie
Reprezentować swoje poglądy i przekonania
Zgiął mnie w pół ból grzbietu
Spowodowany nadmiernym siedzeniem
Ślęczeniem nad materiałami rozwoju osobistego
Inwestuję w swoją przyszłość
Coś mało tych udziałów
Zirytowany klakson za oknem
Czasem roztrzepane dzwony
Dzika melodia sygnalizacji świetlnej
Moje serce tańczy
W dupie mam twoją etykę
Koszulka jest biała
By w razie potrzeby
Zdjąć ją z grzbietu
I na francuską modłę
Machać z nadzieją

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz